Przepis na polskie minestrone

Polskie minestrone podpatrzyłem u Jakuba Kuronia. Wydało się na pierwszy rzut oka, że ta zupa musi być petardą! Ale musiałem zrobić ją inaczej. Postanowiłem trochę przypalić warzywa na mieszance masła i oliwy. Dzięki temu uzyskałem więcej aromatu, a warzywa uzyskały głębię smaku.


Ktoś mógłby powiedzieć, że to zwykła jarzynówka, ale przecież tak zdecydowanie nie jest. Śródziemnomorskie klimaty w polskim wydaniu. Teraz robię tę zupę regularnie, bo część domowników ją uwielbia i znika od razu.

Składniki

1 cebula
1 ząbek czosnku
1 marchew
1 garść fasolki
200 g cukinii lub dyni
200 g makaronu (np. świderki)
3-4 - ziemniaki
300 g pasty pomidorów w puszce (mogą być całe)
3 liście laurowe
ziele angielskie
oliwa
sól
pieprz
natka pietruszki

Przygotowanie

Na rozgrzanej oliwie podsmażam cebulę pokrojoną w kostkę. Gdy się zeszkli, dodaję posiekany czosnek. Unikam jednoczesnego smażenia, bo gdy czosnek za długo przebywa we wrzącym tłuszczu, gorzknieje.
Zatem czosnek dorzucam pod koniec smażenia cebuli. Trwa to łącznie do pięciu minut. Dorzucam marchew pokrojoną w półplasterki, potem pokrojone w kostkę ziemniaki. 

Podsmażam razem około 10 minut, może się nawet przypiec. Lubię takie lekko zbrązowiałe warzywa i przypalone dno. To wszystko zalane wodą odejdzie od dna i nada zupie głębi smaku. Następnie dorzucam fasolkę, pokrojoną cukinię i liść laurowy z zielem angielskim. Smażę jeszcze około pięciu minut. A potem zalewam dwom litrami wrzątku.


Doprawiam solą, pieprzem i gotuję do miękkości. Następnie wlewam passatę z pomidorów, mogą być także pomidory z puszki i znowu około dziesięciu minut od zawrzenia gotuję. Jeśli mam ochotę, dokładam jeszcze ulubiony makaron, na przykład świderki czy muszelki i gotuję wszystko razem tyle, ile sugeruje producent na opakowaniu.
Gotową zupę rozlewam na talerze i dekoruję posiekaną natką pietruszki, której nie żałuję. Można z wierzchu skropić oliwą. Smacznego!


Komentarze